25 listopada, 2016

Kringle Candle – Oak & Fig, Vanilla Latte i Grey

Dziś recenzja wosków od e-candlelove.pl z Kringla – jakoś bardziej lubię tą markę za bardziej estetyczne opakowania łatwiejsze w otwieraniu to że sie tak nie kruszą na kuleczki oraz za to że po prostu przestają pachnieć gdy już nadchodzi czas wymiany w kominku, może najpierw co nieco o marce:

Czy Świece Kringle to marka Yankee Candle?

Nie. Nie ma żadnego powiązania między tymi dwiema firmami. Rzeczywiście Mike Kitterdge był założycielem Yankee Candle i jej długoletnim prezesem. Jednak w 1998 roku sprzedał 90% swoich udziałów w firmie, a w ciągu następnych lat kolejne 10%. Dziś Mike jest doradcą i partnerem biznesowym w firmie swojego syna Michaela Kittredge III, założyciela Kringle Candle.

Czy produkty Kringle są wytwarzane z wosku sojowego?

Nie. Używamy tylko w 100% naturalnego, pozyskiwanego w USA oleju parafinowego. Jest to najczyściej spalający się wosk, który zapewnia najjaśniej palące się świece.
klik w źródełko

Kringle Candle OAK & Fig – wosk

Opis produktu Kringle Candle OAK & Fig– wosk zapachowy.

Moc drzewnych nut dębu, wraz z niezwykle delikatną słodyczą mleczka z dojrzałych fig. Ten piękny balans doda Wam sił i wprowadzi harmonię.

nuty zapachowe: dąb, figi

czas palenia: do 8 h

producent: Kringle Candle

Kringle Candle OAK & Fig – wosk – dąb i figa – jakoś na sucho nie zrobił ana mnie wrażeia za pierwszym razem na sucho lecz z ciekawością odpaliłam go w kominku jako pierwszy wosk z Kringla… do kominka wrzuciłam jedną z pięciu części na jakie jest podzielona zawartość no i….. szybko mnie zatkało po prostu zapach okazał sie za mocny… jak na mój pokój średniej wielkości – co za moc!


Za drugim podejściem do kominka włożyłam połowę tego co za pierwszym razem czyli 1/2 części i przyznam że był to dobry wybór. Pierwszy moment jest bardzo oryginalny ciężko mi opisać coś jakby… koperek?! Potem dębowe mocne uderzenie tańczące z figą połączenie bardzo ciekawa nieszablonowa kompozycja elegancka dostojna, solidna harmonijna konkretna i raczej z tych uspokajających sprzyjająca przemyśleniom wspaniały towarzysz czytania książek i przemyśleń.

Kringle Candle OAK & Fig – wosk na e-candlelove jest aktualnie w promocji kosztuje 10.80

Kringle Candle Vanilla Latte – wosk

opis:   Kringle Candle Vanilla Latte – wosk zapachowy.   Przyjemna wanilia, w połączeniu z aromatycznym espresso i kremową śmietanką. Ta niepohamowana słodycz, to nie lada gratka dla wszystkich entuzjastów słodkości. nuty zapachowe: wanilia, kawa espresso czas palenia: do 8 h producent: Kringle Candle    

Kringle Candle Vanilla Latte – wosk  Gdy pierwszy raz powąchałam na sucho pomyślałam: „O mój Boże”! Czułam tak błogą przyjemność… o tym że jestem niepoprawnym cukromanem nie muszę nikomu przypominać….  Vanilla Latte – wosk zostawiłam sobie na koniec przygody testowania przemiłej serii moich przyjemności od sklepu e-candlelove.pl. Przy całej miłości do słodyczy goszczę u siebie w kominku naprawdę rozmaite zapachy, dbam by pomieszczenie przed odpaleniem kominka było dobrze wywietrzone:)

Waniliowe Latte z Kringla w pierwszym momencie przywiodło mi na myśl miłe chwile z kumpelą gdy poszłyśmy do kawiarni – kawa do tego pyszne ciacho z kremem. Kawa jest dobrze wyczuwalna i wychodzi na pierwszy plan za nią goni kremowe ciacho i na dodatek mamy jakąś nutkę czekolady która sie gdzieś przeplata.


Wosk wypalając się żegna sie z nami smakowitymi kawowo – orzechowymi akordami. Kawa z czekoladą, orzechy z kawą tańczą w moim pokoju:) Wosk to bardzo przyjemna propozycja by poprawić sobie nastrój rano:)  

Kringle Candle Grey – wosk

Kringle Candle Grey – wosk zapachowy. Doskonale przemyślany zapach – wyważone połączenie nut cytrusów, kwiatów, egzotycznego drewna i piżma. Baza zapachu to wanilia i bób tonka.

nuty zapachowe: cytrusy, egzotyczne drewno, piżmo

czas palenia: do 8 h

producent: Kringle Candle

Kringle Candle Grey – wosk czasem jest tak że znamy kogoś powierzchownie. Moja znajomość z Greyem była niczym ta „z widzenia” kojarzyłam z opisów, zachwytów innych osób…. widywałam w necie czy w sklepie… niejednokrotnie wąchałam „na sucho” ale Grey nie był kimś kogo chciałam poznać bliżej… w dodatku skojarzenie z fatalnym filmem przez który przebrnąć nie mogłam i sile wyższej dziękując że nie męczyłam się na tym w kinie… ah! – i to grafomaństwo com go do ręki nie wzięła no Grey nie miał dobrej opinii tym bardziej nie zachwycił mnie na sucho więc nigdy nie trafiłby do mnie gdyby nie…

Pani z e-candlelove… Gdy zobaczyłam Greya podeszłam doń jak pies do jeża – a więc jesteś – pomyślałam spychając go w dalsze czeluści innych wosków uprzednio upewniając sie na ucho że na pewno nie zachwyca….tymi cytrusowymi męskimi akordami – skojarzyły mi się z dezodorantami męskimi którym pika sie pakero po siłowni, albo dres – w każdym razie taki typ co chętnie komuś przyłoży bo nie da sobie w kaszę dmuchać!

Pewne cechy poznajemy w konkretnych okolicznościach do których by nie doszło nigdy…. ale przyszedł czas na Greya… Zaprosiłam go wieczorową porą na krótko trzymałam na dystans – on niczym gentelman nie narzucał się lecz w miły i ciepły sposób zaznaczył swoją obecność – drzewnymi akcentami przeplatającymi się z egzotycznymi drzewami i piżmem… taktownie nie dominował bardziej starał się zaintrygować, ja nieczuła na jego zabiegi pozostawiłam go do rana.

Bardzo lubię zasypiać przy palącym się kominku – blask świeczki i wydobywający się piękny zapach, ale tu zrobiłam wyjątek – cóż nastawienie robi w relacji z innymi, ahhhh… i nie tylko…
Greya zaprosiłam w ciągu dnia… służbowo mam recenzje do napisania więc muszę poznać cię bliżej – pomyślałam.


Grey dał się poznać bliżej nie jako ten dość ostry nieprzystępny zniechęcający młody jurny… w bliższym kontakcie okazał sie wspaniałym towarzyszem który potrafi dać przyjemność i radość – ciepło którego tak naprawdę każdy pragnie i szuka…. dobre perfumy nienaganne maniery dżentelmen w każdym calu! Jaka świeca musi być cudowna – pomyślałam….

Za możliwość cieszenia się zapachami dziękuję:e-candlelove.pl   Przypominam o rozdaniu w którym nagrodą jest wybrana świeca z e sklepy e-candlelove.pl      

Autor: czerwona filiżanka

Możliwość komentowania została wyłączona.